Reklama

Érard w 1768 r. zamieszkał w Paryżu, gdzie początkowo pracował u dwóch budowniczych klawesynu. W 1776 roku zbudował klawesyn z ulepszonych mechanizmem, co przyniosło mu rozgłos i umożliwiło otwarcie własnej pracowni, w której zaczął budować fortepiany, stopniowo ulepszając ich mechanikę według własnych pomysłów.

Jeden z instrumentów prezentowany jest w poniższym materiale. Jak podkreśla Tomasz Ritter, Erardy są mocniejsze i bardziej dynamiczne za sprawą mechanizmu repetycyjnego, który Sébastien Érard wynalazł i opatentował. - Klawisze wracają do gotowości szybciej niż na innych fortepianach tego czasu - mówi pianista.

Reklama

Dodaje, że w fortepianach Pleyela czy we wcześniejszych, wiedeńskich, górny rejestr dźwięków jest delikatny i trzeba być bardzo ostrożnym, by nie zagłuszyć go rejestrem środkowym czy niskim. Tymczasem tu góra jest dość mocna, dzięki czemu łatwiej się przebija. Erard pozwala też na uzyskanie orkiestrowego brzmienia i pięknych barw. Zapraszamy do obejrzenia materiału.